Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-01-2012, 23:01   #16
Pruszkov
 
Pruszkov's Avatar
 
Reputacja: 1 Pruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumnyPruszkov ma z czego być dumny
Daniel uścisnął rękę Larry'emu.
- Dzięki. Tam, w galerii, prawdopodobnie uratowałeś nam życie. Mam u ciebie dług. - Daniel spojrzał na niego i na Fizzy'ego, po czym rzucił - Powodzenia.

Ruszył w stronę samochodu.
- Ja pokieruję. Zazwyczaj pytania zadają kierowcom, a ja mam wprawę w rozmowach. - Daniel wdrapał się na siedzenie i zapalił silnik.

***

- Policja. - Dwaj gangsterzy spojrzeli na siebie.
- Trzymaj zimne nerwy. Nie daj im nic po sobie poznać. - poradził Daniel. Zwolnili.

***

Udało im się, policja ich nie zatrzymała, co było dziwną, ale przyjemną niespodzianką. Wiedział, że kapelusz to zawsze dobra sprawa. Skręcił na autostradę, przychylił ronda i przyśpieszył, zadowolony z siebie. Nie musiał zabijać, jedyne strzały, które oddał, były w samoobronie. Lubiał ten aspekt psychologii człowieka. Samoobronę. Dzięki niej można dokonywać niesamowitych rzeczy, bez jakiegokolwiek urazu na psychice. Uśmiechnął się.
 
Pruszkov jest offline