Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-01-2012, 12:20   #13
malahaj
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
Cytat:
ktoś kto próbował kiedyś wytłumaczyć 90 letniej babci zasadę działania komputera zapewne wie o co chodzi
Kiepski przykład. Jeżeli można nauczyć afgańskiego zbieracza kozich bobków obsługi AK47, RPG czy stingera, to można nauczyć tego każdego. 90 letnia babcia będzie miała z tym problem ze względu na wiek i związane z nim trudności w uczeniem i przyswajaniu wiedzy a nie poziom technologiczny komputera. Innymi słowy, za 60 lat ludzie pewnie wymyślą jakaś super technologie a my, wtedy też coś koło dziewięćdziesiątki możemy mieć trudności z jej opanowaniem, ale jak dostalibyśmy ją do rączek teraz, to poradzilibyśmy sobie bez problemu.

Jeśli tylko ci hipotetyczni kosmici nie wybiorą się na poszukiwania herosów do klubu emeryta, to nie powinni mieć problemów z nauczaniem ich używania nowoczesnych technologii. Zwłaszcza, że w SF występuje powszechnie coś takiego jak maszyny uczące i można takiego delikwenta wsadzić do takiej i za jeden dzień nauczy się tego co człowiek przez całe życie. Co więcej, taki ktoś, mający zupełnie inny sposób myślenia niż „skażony” współczesnością odpowiednik, może wpaść na zupełnie nowe zastosowanie dla narzędzi, które dostanie do łapy.

Podstawowe pytanie brzmi, czy nasze ufoki będą chciały nauczyć tych zacofanych herosów używania swojej technologii. Jeśli dać granat średniowiecznemu chłopu, nie mówić mu do czego służy, to pomimo prosty tego urządzenia, z pewnością zrobi nim komuś/sobie krzywdę. Jeśli jednak damy mu ten granat i nauczymy go używać, to będzie w tym równie skuteczny jak współcześnie żyjący fani fajerwerków.
 
__________________
naturalne jak telekineza.
malahaj jest offline