Ten dziwny szlachciura, którego list wybawił wszystkich z opresji, okazał się czarownikiem. Szeroki strumień barw owiał przeciwników. "I dobrze." - pomyślał Lu i młody mnich błyskawicznie doskoczył do zbirów. Zanim czar zdołał zadziałać, szybkie zastosowanie techniki podcinającej zwanej "żelazną miotłą", zwaliło twardziela z kolczastą kulą prosto do wody. Odskok i czekał już gotowy na atak innego... |