Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-01-2012, 09:42   #122
valtharys
 
valtharys's Avatar
 
Reputacja: 1 valtharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputację
Zebedeusz początkowo przestraszył się a potem uśmiechnął się szeroko. Wziął Tiluscha za siebie i patrząc z totalną ignorancją i pogardą dla przeciwnika, wskazał mieczem ... jakby za kultystę:

- No w końcu .. draniu - skierował słowa do kultysty - .. to jest Baldir.. kransoludzki zabójca, phi zajmij się nim - Archibald mówił do wyimaginowanego krasnoluda, licząc że kultysta jest debilem i się odwróci lub zawaha, oczywiście pokazując chcąc by "debil" odwrócił się lub chociaż spojrzał

Oczywiście nikogo nie było, ale sztuczka poznaj mojego przyjaciela co Ci wpierdol spuści nie raz działała. A wtedy Zebedeusz atakuje mendę... zawsze większa szansa.. a może i Tilush się ocknie i mu pomoże...
 
__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)
valtharys jest offline