Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-01-2012, 18:36   #62
Kelly
 
Kelly's Avatar
 
Reputacja: 1 Kelly ma wyłączoną reputację
Dziękuję naprawdę za szereg rad. Przydadzą się, bowiem wcześniej zakładałem, że gracze, szczególnie owi doświadczeni, nie będą przenosić swojej wiedzy na wiedzę postaci. Jeśli chodzi o tuszowanie błędu postaci, to nie był żaden błąd, a jeśli nawet, to na pewno od tuszowania go byłby Elvolin w samym procesie gry, a nie ja na komentach.
Po pierwsze – piszesz słusznie, że drowy są doskonałymi obserwatorami. Super. Dlaczego więc nie założyłeś, że moja postać o tym wie, skoro sama jest drowem? Przecież wiedząc o tym ten znak musiałby być dyskretny.
Po drugie – przyjmijmy, ze go jednak zobaczyłeś. OK. Skąd Twoja postać wiedziała, że wśród stojącej obok siebie grupy osób był skierowany do panny Mizzrym? Oprócz tego, że wiedziałeś Ty, jako gracz. Chyba, że Twoja postać akurat używała telepatii, albo czegoś takiego.
Po trzecie – co do handlu, ten „kulawy argument” niestety ma podstawy. Kaitlin odpisała Ci na ten temat. Jeśli Ty wysyłasz niewolników na handlowe negocjacje, zakupy lub po ingrediencje, rozmaite niezwykle skomplikowane mikstury, które są każdemu wysokolevelowemu magowi potrzebne, czasem bardzo zresztą kosztowne, niekiedy rzadkie, to cóż, Twoja sprawa, ale nie przenoś zachowania swojej postaci na Manzoberranzan jako jedyny standard, bowiem to już Twój prywatny pomysł. Pewnie część magów rzeczywiście posyła służbę przy mniej ważnych towarach, jednak przy ważniejszych, jak sądzę, raczej preferuje się odbiór osobisty.

Nie chcę się kłócić, ale nie wmawiaj mi błędów, skoro bowiem to moja postać robiła ów gest, to chyba ja wiem, jak go najlepiej interpretować. Jak wspomniałem, nie oczekuję jakichkolwiek zmian w dotychczasowych postach, lecz liczę na trochę większe stonowanie tego na przyszłość. To tyle z mojej strony i nie planuję prowadzić więcej dyskusji na ten temat, tylko spokojnie wrócić do naszego grania.
 

Ostatnio edytowane przez Kelly : 19-01-2012 o 18:44.
Kelly jest offline