Bertrand pociągnął łyk piwa i przyglądając się odchodzącej kelnerce powiedział: Nie jestem pewien Lamai czy wybranie się do nieznanego nikomu lasu, by szukać nie wiadomo czego to taki dobry pomysł. Zwłaszcza wybranie się nocą. Co do tej nagłej opryskliwości myślę że dziewka przesadza. Może po prostu coś przeskrobała i barman na się na nią zdenerwował? Ale jeżeli masz ochotę to obserwuj Go, a nuż się jednak mylę i coś to da.
Przeciągnął się mówiąc ostatnie słowa, aż zatrzeszczały stawy i dodał jeszcze: Ja tam położę się już chyba spać. Zmęczony jednak trochę jestem
Dokończył pić piwo, pozdrowił wszystkich i wyszedł do pokoju swego.
__________________ Czy to Latający Potwór Spaghetti Twórca Wszechrzeczy powoduje zaćmienia Słońca? |