Wątek: [Sesja] Pan
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-11-2006, 13:40   #29
Nami
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację
Dziewczyna spojrzała dość zdziwionym wzrokiem na Aslaina.
- Nigdzie się nie wybieram sama! Głupia nie jestem. nie wiem co sobie do tych głów wbiliście ale zapewne było to tylko 1/4 tego co powiedziałam. Chodziło mi o to że jeśli ten Pan- Lamai przysunęła się do towarzysza wskazując wzrokiem na barmana - ...gdzieś się wybiera to ja zapewne pójdę za nim. On nie jest niemiły bo mu zdechł prosiak czy mu kurde rydwan rozjechał. To coś większego. Może i ty nic nie wyczuwasz, ale tu jest coś nie tak.

Dziewczyna rozciągnęła się strzeliła kośćmi karku i palcy i rąk. Rozluźniła mięśnie po czym rozpuściła włosy.

- A tak między nami mam zamiar posiedzieć tu góra do początku nocy...czyli jakieś 2-3 godzin z tego co widze. W końcu nie zdołam pilnować go 24h/dobe. To jest nierealne. Jestem tylko wojowniczką a nie jakąś różdżkarką czy jak im tam. - Dziewczyna nie znała się kompletnie na magii co było widać. Wzięła głeboki wdech i sprawdziła czy jej broń jest nadal tam gdzie była. Mmm...kochana broń.
 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline