Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-01-2012, 12:18   #101
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Biały z niepochamowanym uśmiechem chwycił w swe dłonie topór. Zacisnął na nim swe siedem palców, jak najsilniej mógł, by chwyt był pewny i przy tym torowaniu drogi, nie zgubił swej broni.

- To może zacznijmy od tych przekąsek, co? A potem jazda na cmentarz! Ucinać łby, łapy i…i nogi. Przebijemy się, już ja i mój topór, no i przekąski Wam to ręczymy.

Biały preferował ucieczką utorowaną ciałami zombiaków, niż spotkanie z konnicą. Wybrał więc i drogę taką, by uniknąć latających w jego stronę bełtów.
 
AJT jest offline