Gabriel
To miejsce…znaÅ‚ je, i jednoczeÅ›nie nie znaÅ‚.
CzuÅ‚ jak krÄ™ci mu siÄ™ w gÅ‚owie, jakby jakieÅ› informacje? Nie, nie informacje…
…wiedza? Tak, wiedza, ważna, tak bardzo ważne, próbuje siÄ™ przedrzeć do niego, ale…
Czy to mu się nie śniło?
Czy nie czuł bliskości tego czegoś, za czym tęskniła podczas koncertów, upojony radością tłumu, i swoim zmęczeniem jednocześnie?
Miał ochotę pogrążyć się bez końca w obserwacji, tylko drobne, ciepłe palce Arii ciągle trzymały go tu na miejscu.
A potem nagle ten głos, i szarpnięcie za rękaw.
Jakby ktoÅ› go wyrwaÅ‚ z otchÅ‚ani snu… -Zegarek za piasek powiadasz? Tylko za pół garść? To maÅ‚o…WiedziaÅ‚, że czymkolwiek by ten piasek nie byÅ‚, jest w obecnej chwili coÅ› ważniejszego dla niego. - Zrobimy tak, zgodzÄ™ siÄ™ na pół garÅ›ci piasku…i….SpojrzaÅ‚ szybko na AriÄ™ stojÄ…co tuż koÅ‚o niego. - I na informacje. Odpowiedzi na dwa moje pytania, i dwa mojej przyjaciółki. Co ty na to?
GraÅ‚ totalnie va banque…ale…
__________________ Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay |