Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-11-2006, 17:27   #4
Nightcrawler
 
Nightcrawler's Avatar
 
Reputacja: 1 Nightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemu
Osoby zwrócene w stronę nowo przybyłego zauważyli wyłaniającą się szczupłą- wręcz chudą postać z portalu za plecami krasnoluda. Z pod szarego kaptura przezierały tylko białka oczu i hebanowa twarz. Niewiele większy od karła osobnik cichutko odsunął się zza pleców swojego poprzednika. W prawej ręce, obleczonej czarną rękawicą, dzierżył lekką kuszę, wycelowaną w stronę uzbrojonego w topór mężczyzny. Lewą ręką - tak samo hebanową jak jego twarz - odrzucił kaptur na plecy odsłaniając swoje białe długie włosy i elfie uszy. Mężczyzna spojrzał po komnacie i z nieznacznym grymasem zdziwienia i zatrzymał wzrok na widoku z okna
- Vel'bol zhah nindol k'lar ?- szepnął do siebie Drow.

Nienaturalnie szybko jego twarz pozbyła się wyrazu zdziwienia, gdy mroczny elf spojrzał na zgromadzonych. Skupiając się na jego oczach można było dostrzec, iż faktycznie nie są one całkowicie mleczno-białe - tęczówki miały kolor delikatnego srebra. Rozchylił poły szarego podróżnego płaszcza lewą ręką, odsłaniając czarny skórzany pancerz. Położył dłoń na biodrze, przy którym wisiał w skórzanej pochwie sztylet o rdzewiejącej rękojeści. By następnie mrużąc oczy wycedzić lekko poirytowanym głosem we Wspólnym:
- czy ktoś może mi łaskawie wyjaśnić w jakim celu mnie tu sprowadzono ?-

Jego oczy kolejno spoczywały na każdym obecnym w pomieszczeniu. Cała jego postać wydawała się być spięta i jakby gotowa do skoku w chwili zagrożenia. Kusza w prawicy nieznacznie tylko opadła w stronę podłogi ...
 
__________________
Sanguinius, clad me in rightful mind,
strengthen me against the desires of flesh.
By the Blood am I made... By the Blood am I armoured...
By the Blood... I will endure.
Nightcrawler jest offline