Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-01-2012, 11:00   #325
Nefarius
 
Nefarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Nefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputację
-Co z nim? Wyliże się?- dopytywał Bruno spoglądając na bandażowanego Jotunna. Khazad był w fatalnym stanie, ale przecież był istotą zrodzoną w skale, w głębi ziemi, nie dało się ich tak po prostu zabić bronią czy torturami... Zapytany o rozmowę z sługami Iskarioty Bruno wejrzał na Gislana.
-Dali nam dzień czasu by namówić was abyście wpuścili tych ludzi do miasta i pozwolili im tu żyć, mieszkać, pracować. Chcą zapanować nad Ostermak... Zgodziliśmy się z wami pogadać, tylko dlatego, żeby z miejsca nie zabili naszego ziomka...- wejrzał na Jotunna.
-Gislan. Musimy jakoś dotrzeć do ich obozu i zarżnąć ich tam, z dala od miasta...- wejrzał na Larsa -Jakieś kanały tu macie?- spytał unosząc brew -Musimy się stąd wydostać tak, żeby nas tamci nie widzieli.

Najlepiej już teraz co byśmy mieli dość czasu aby ich odnaleźć i gdzie do kurwy nędzy jest reszta tej trupy?!
- warknął myśląc o Klarze, której umiejętności medyczne mogłyby się przydać i całej reszcie grupki. -Nie ma czasu. Niech ludzie szykują się na bitwę, no chyba, ze chcecie wpuścić tę hałastrę do środka, do miasta?- spytał, jednak odpowiedź była dlań oczywista -Niech na murach sposobią się do obrony. Szykujcie olej i wodę do gotowania, co by lać z góry. Pozbierajcie wszystko z miasta co przyda się do obrony. Każda cegła, każdy kamień, wszystko czym da się z murów rozwalić łeb. Wzmocnijcie bramę po dziesięciokroć, ale rozstaw też kilku strażników w innych rewirach muru, jakby chcieli nas przechytrzyć i dostać się do miasta w innym miejscu.- wydawał polecenia, jakby znał się na obronności od bardzo dawna.

-Jakieś plany miasta na papierze masz? Aha. Kobiety i dzieci, niech ktoś zajmie się ich ukryciem. Najlepiej z dala od murów, gdzieś w centrum miasta. Każdy zdolny do walki mąż musi być gotowy do obrony swojej rodziny i domu.- spojrzał na Gislana -Wiem, ze twa natura i znany krasnoludzki honor nie pozwala atakować wroga w plecy, ale wiesz, że tego starcia nie wygramy w otwartej bitwie...- chciał się upewnić, że krasnolud wie, że to konieczność.
 
__________________
A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny!
Nefarius jest offline