Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-01-2012, 22:59   #107
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
No kurwa zwariował! A co daje Ci prawa do tej szkatułki?! - Martar wyraźnie oburzył się żądającym tonem modliszkowatego, który ma czelność czegoś od nich wymagać.

Szkatułkę uzyskaliśmy my, kiedy Ty tu sobie wisiałeś. Fakt pomogłeś nam zabić wija, możesz więc iść wolno! Nie jesteś naszym wrogiem. Chyba, że masz zamiar coś nam skraść, na co się zanosi! Ta szkatułka może być pomocna w odzyskaniu naszej wolności. Nie myśl więc, że ją sobie od tak weźmiesz!- Martar rzeczywiście mocno się zdenerwował, jego gromkie, nerwowe krzyki roznosiły się po jaskini. A srogi wzrok cały czas był wymierzony w Xea’nha. A gdyby nie sam wzrok, to chociaż potężny topór trzymany w rękach osiłka powinien stopować wszelkie zapędy.

Następnie muł podszedł do człowieka
- Przechowam tą szkatułkę. Przy mnie będzie bezpieczniejsza. Otwierać nie będę. A bez Twej zgody nic nie uczynię.

- Czy ktoś się ze mną nie zgadza?- Kolejny gromki okrzyk rozbrzmiał po jaskini
 

Ostatnio edytowane przez AJT : 28-01-2012 o 23:35.
AJT jest offline