Chciałem, żeby doktorek leciał właśnie z tego powodu. Mamy 10 osób, które są warte po 600 feniksów każda i 15 wartych po 250 feniksów każda. Jeżeli, którejś z nich (szczególnie z tej 10) coś się stało, to może nie mieć godziny przed dotarciem na Dariusa, żeby zostać poddana procedurom medycznym. A 600 feniksów piechotą nie chodzi ... w końcu to tutaj leży nasz główny zarobek. Dlatego, te 20 osób, załadowałbym praktycznie na dzień dobry na drugi prom i wywiózł w cholerę. Doktorek od razu wraca z nimi ... skraca to znacznie czas potrzebny na ewentualną ewakuację naszych ludzi i dlatego też wybrałbym jedynie 20 ludzi z naszej załogi ... ot można ich załadować na jeden prom i odlecieć zabierając jeszcze dodatkowo paru ludzi z bazy ...
__________________ We have done the impossible, and that makes us mighty |