Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2012, 10:15   #128
valtharys
 
valtharys's Avatar
 
Reputacja: 1 valtharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputację
Gracjan nie chciał pieniędzy bowiem czuł że nie należały mu się, tak więc udał się do karczmy. Tam też za drobną opłatą dostał miejsce w stajni na sianie, oraz ciepłą strawę. Posiłek nie był wyszukany bowiem, młody chłopak zamówił dla siebie pieczone pajdy chleba wraz z bigosem. Gdy już podjadł udał się na miejsce spoczynku i zaczął wertować jedną z ksiąg które mistrz kazał mu przeczytać i zapoznać się dogłębnie z wiedzą płynącą w niej. Próbował lecz skupić się nie mógł. Wciąż w głowie miał słowa Roderyka, te skierowane do niego jak i te które przepowiadały nadchodzącą zagładę.

"A imię jego będzie Archaon... Pan splugawionych, sługa czarnych bogów, brat demonów i władca pomiotów. Te słowa też spamiętaj synu"

Gracjan zamknął oczy i usnął. Śnił o przeszłości, bowiem przyszłość była dla niego zbyt wielką niewiadomą.
 
__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)
valtharys jest offline