- Ha! Jestem bohaterskim niziołkiem! Prawie jak Bilbo!
Teraz tylko do kanionu po liany i skok. Hmm, tylko po co mam skakać? Skoro i tak najpierw muszę zejść? Nie ważne. Co to za zadanie, niziołek który nie bał się smoka, ma ulec przy jakimś głupawym skoku? Nigdy!
Nevis szybko zszedł w dół kanionu, wrócił, przywiązał świeżo stworzoną linę do pasa, drugim końcem do barierki i SKOCZYŁ!
A w międzyczasie podziwiał przepiękne widoki!