Weszli do jadłodajni. Restauracja to to nie było, ale przynajmniej podawali Cafe latte. Czerpania radości życia z tych drobnych codziennych przyjemności nauczyła się przez stulecia swojego życia. W odległym kącie pomieszczenia stała szafa grająca. Właśnie zaczynał się nowy utwór.
Queen - One year of love - YouTube
Przez chwilę rozmarzyła się. Jednak nie na tyle, żeby stracić głowę. Fakt, że miejsce publiczne nie jest tym samym co poświęconą ziemią, ale fakt, że tu się zebrali nadawał całej tej sprawie jeszcze większej powagi.
Postanowiła na tą chwilę jeszcze nie zajmować głosu. Poczeka jeszcze chwilę na rozwój wypadków.
Upiła łyk kawy. Niby to przelotnie, niby to od niechcenia rzucała spojrzeniami na nowo poznanych ludzi. Jednak każdemu z nich zdążyła się dokładnie przyjrzeć. W końcu zazwyczaj nie było czasu na takie możliwości. Tym bardziej sytuacja, w której się znaleźli była intrygująca.