Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-02-2012, 20:41   #16
FelixHess
 
Reputacja: 1 FelixHess nie jest za bardzo znany
Kiedy żołnierz toczył swą jakże żywą wypowiedź wzbogaconą gwałtowną gestykulacją, Eddard głośno westchnął, po czym spuścił głowę w dół. Wyciągnął fajkę, odpalił ją. Żołnierz skończył gadać. Eddard spojrzał na niego spod oka.

Już? - zapytał go tonem, którego używał rzadko. W momentach, gdy ktoś lub coś wyprowadza go z równowagi. I to właśnie był ten moment. - Ten za mną to towarzysz, z którym tutaj przybyłem. On nie wchodzi.

Eddard wypuścił chmurę dymu, która przysłoniła jego twarz. Podszedł do strażnika, chwycił go za ramię, odsuwając go sprzed drzwi na bok.

- Mam nadzieję, że brat Albert także będzie pałał takim samym entuzjazmem, kiedy mnie zobaczy.

Popchnął drzwi "Winnicy" i przekroczył jej próg.
 

Ostatnio edytowane przez FelixHess : 08-02-2012 o 20:48.
FelixHess jest offline