Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-02-2012, 19:20   #17
Makotto
 
Makotto's Avatar
 
Reputacja: 1 Makotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znany
Szpiczastouche kochasie drzew. Przerośnięte wiewórki. Cholerne dranei. Pieprzone chudodupce. Maniacy długich łuków i płaskich cycków.

Filian miał wiele zastrzeżen wobec elfów, ale na pewno miał do nich więcej sympatii niż do pieprzonego burmistrza. Dlatego też nie sięgnął po broń tylko podszedł do drzewa i w czasie przemowy Ignis, wyjął zeń wbitą strzałę.

-Bo zostaliśmy wynajęci do wybicia orków, ale jak do tej pory żadnego śladu bytności zielonoskórych nie widziałem...- rzucił niby w przestrzeń, skupiony na grocie strzały.

W sumie, jakby okazało się że to elfy stoją za atakami na karawany, mieliby powód żeby opierdolić robotę dla spasionego wieprza i wrócić na trasę. Chociaż z drugiej strony w Ogrodzie Krypt powinny być raczej grobowce i nieumarłe stwory, a nie elfy. Ten wyglądał na księżycowego.

Skąd taki wniosek? Słoneczne nie uznałyby ich za wartych rozmowy, leśne otoczyłby ich kordonem włóczni a dzikiego elfa w lesie nie zobaczysz. Po prostu. Nie i już.
 
__________________
Hello.
My name is Inigo Montoya.
You killed my father.
Prepare to die...
Makotto jest offline