Tomas popatrzał na Ulego, lecz przez smród nie mógł nic z siebie wydusić. Rzucił wzrokiem na stertę siana w rogu stajni podszedł do niej i wziął sporą ilość, po czym przykrył martwe ciało. Po czym Ruszył na znak do Ulego, który stał jak wmurowany, podszedł do niego i dotknął w ramię Ule jakby trochę się przebudził z swoich poplątanych myśli. Wskazał mu na wyjście, po czym sam do niego ruszył. Zatrzymał się jeszcze na momencik zerknął jeszcze na wnętrze stajni. I ruszył dalej. |