Mark poczuł ukłucie niepewności. Okunawa zdecydowanie przeciągał sprawę, na swoją korzyść. Po owej godzinie może załatwić ich oddział szturmowy Militechu. Nie najlepiej to się prezentowało. W każdym razie nie był pewien czy muszą korzystać z terminala publicznego. Mogli wysłać film z telefonu studenta. Powie o tym Analogowi. Stanley czuł, że będzie musiał wykombinować powierzchnie i zażyć sporą kreskę. Pieprzyć to co mówił Dieter, i tak używał już Dorfiny. |