Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-02-2012, 12:17   #179
Eleanor
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
No to i ja dodam swoje trzy grosze

Na wstępie muszę powiedzieć, że zgłaszając się do tej sesji miałam całkowicie zerowe pojecie o Zew Cthulhu.
Armiel twierdził, że to bardzo dobrze, bo nasze postacie też nie mają i ich postawa będzie przez to bardziej prawdziwa.
Cóż... może i zachowanie Samanthy było bardziej prawdziwe, może i nie. Raczej nigdy nie mam problemów z odgrywaniem uczuć, niezależnie od znajomości systemu.
Jestem jednak osobą, która raczej nie przepada za biernymi bohaterami.
Gdybym wiedziała na czym polega gra w tym systemie zrobiłabym jednak zdecydowanie inną bohaterkę. Kogoś znacznie bardziej przypominającego prawdziwą kuzynkę Lucy czyli mającego przynajmniej niejakie pojęcie o badaniach i odkrywaniu tajemnic.
Tak przynajmniej na to spoglądam teraz, z dystansu.

Samantha była osobą nastawioną na interakcję międzyludzką, a z różnych przyczyn, nie zawsze zależnych ode mnie, jej potencjał nie został należycie i wystarczająco wykorzystany. Na tym polu odczuwałam wielokrotnie bardzo duży niedosyt.

Zgadzam się z Marrtem co do pewnego dyskomfortu po przeczytaniu historii jej ostatnich chwil. Jakoś całkowicie mi nie pasowała do postaci, która zawsze wykazywała się silną wolą i mocnym charakterem.
Nie liczyłam dokładnie, ale z tego co pisał Armiel wychodziło mi raczej, ze była najmniej okaleczona psychicznie z wszystkich postaci w sesji. Mogę się oczywiście mylić.
Zostawiam jednak to zakończenie bez protestów, bo ostatnie tygodnie były dla mnie trudne jeśli chodzi o pisanie i nie poświęcałam sesjom tyle czasu ile na to zasługiwały, a Armiel wykazał się bardzo dużą dozą tolerancji i wyrozumiałości co do mojej osoby.
Dziękuję.

Dziękuję też wszystkim współgraczom za te kilka miesięcy zabawy.
Byliście wszyscy naprawdę świetni. Wspaniale czytało mi się wasze posty. Bardzo żałowałam kolejnych rezygnacji i odchodzenia postaci.
Może jeszcze kiedyś spotkamy się w innych sesjach i będziemy mieli więcej czasu i wytrwałości w rozwijaniu skrzydeł.
pozdrawiam
Eleanor
 

Ostatnio edytowane przez Eleanor : 12-02-2012 o 14:37.
Eleanor jest offline