Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-02-2012, 19:15   #27
abishai
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Robert z początku nie odpowiedział Rosalindzie. Jego spojrzenie wbiło się na moment w twarz kobiety, gdy analizował jej wypowiedź. A także "czytał pomiędzy wierszami" jej słów.
Zapamiętywał i wyciągał wnioski. Tak jak go uczono.
I nie zdradzał się z nimi, tego nauczyły go jego własne porażki.
Wreszcie rzekł.- To wrodzona cecha mej rodziny.
Nie była to do końca prawda. Bowiem głos, był jego wrodzoną cechą.
Uśmiechnął się potem delikatnie i zamilkł.

Ale od czasu do czasu, zerkał na kobietę. Niewątpliwie, czyjąś wysłanniczkę. Kogoś wpływowego. Z takimi trzeba być ostrożnym.
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Ostatnio edytowane przez abishai : 13-02-2012 o 19:33.
abishai jest offline