WÄ…tek: Sesja obyczajowa?
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-02-2012, 19:37   #90
Hawkeye
 
Hawkeye's Avatar
 
Reputacja: 1 Hawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputację
Flejo, nie zrozumieliśmy się ... Asch napisał o sesji, w której gramy zwykłymi ludźmi ze zwykłymi problemami. Nie wiem jak ty, ale ja nie znam nikogo, kto niesłusznie oskarżony musiał uciekać przed ogromnym pościgiem policyjnym.

Ja się zgadzam, że zwykli ludzie w sesji, postawieni w niezwykłych sytuacjach to naprawdę fajna rzecz. Dlatego lubię dobre sesje wojenne, dlatego oglądałem Kompanię Braci. Bo to są zwykli ludzie, niewiele różniący się od nas, postawieni w naprawdę niezwykłej sytuacji. Poza tym filmów o zwykłym człowieku, który trafia w niezwykłą sytuację jest masa ... pierwszy z brzegu jaki przychodzi mi na myśl to Patriot's Games ... ot "zwykły" analityk CIA powstrzymuje zamach na rodzinę królewską.

Pamiętam ciekawą sesję w WODa, w której grając zwykłymi postaciami ludzi na polowaniu (Prawnik, Pisarz i nauczyciel WF) znaleźli się pod wpływem ducha ... sesja wyszła fajnie ...

Także zwykli ludzie jak najbardziej -> wolę taką konwencję niż heroic. Zwykłe problemy, takie jakie mam codziennie ... po co? Ja tam wielkich problemów nie mam, a nie wiem jak by wyszła sesja, w której moja postać zgubiła klucze, albo utknęła w korkach ...

Kelly: Wielkie momenty historyczne dla mnie jak najbardziej, bo nadają pewnego dynamizmu. Konkretny okres historyczny to już sprawa drugorzędna, chociaż nie jestem fanem sztywnej dworskiej etykiety, dlatego wolę bardziej dynamiczne czasy ... albo przynajmniej bardziej dynamiczne miejsca ... :P
 
__________________
We have done the impossible, and that makes us mighty
Hawkeye jest offline