Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-02-2012, 17:15   #228
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
-Przekroczyłeś krawędź, popierdoleńcu.

Zabezpieczywszy pistolet, Analog odsunął się od zwłok. Dowlókł sie do ściany, oparł, a po chwili osunął na podłogę.

Aaaaa!

Popatrzył mętnie na studenta, strzały go nie obudziły.

Arasaka, Arasaka, Arasaka....

Wyszarpnął telefon z kieszeni. Coś w nim było takeigo, że był do pewnego stopnia uczciwy.
-Będę się strzeszczał, pod wskazany adres wyslij większe siły, Arasaka zna ten adres i też jest zainteresowana studentem. Więc nie szczędź środków, ostatnią ratę odwołuję, bądź gotowy na spotkanie z Arasaką. Ja niestety nie pomogę. Student jest cały i zdrowy.

Rozłączył się. Rozejrzał się, obraz był coraz bardziej zamazany, adrenalina gdzieś wyparowała. W tej chwili mia gdzieś, co z nim zrobią, wolał wpaść w ręce Militechu niż Arasaki. Zabiją go? Śmiało, teraz i tak zdycha.

Pieprzona Unitra

Wyciągnął chip z gniazda, skończył nagrywanie. Na tym kawałku były ostatnie minuty, włożył go jak wyjechali od doktorka. Miał w dupie materiał filmowy, na którym miał zbić tysiące eurodolców. Był bez sił, żeby uciec i to sprzedać. W krótkotrwałym przypływie sił wyciagnął wszystkie zapełnione chipy i zaczął je niszczyć, trąc o betonową posadzkę.

Pieprzony świat

Minutę później siedział oparty o ścianę, nieprzytomny, w ręce miał zniszczony chip. Przedostatni. Ostatni był nieruszony, leżał kilka centymetrów od jego krwawiącej nogi.

Pieprzony świat
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
JohnyTRS jest offline