U mnie od dłuższego czasu w trakcie grania coraz częściej jakoś tak samo z siebie pojawia się takie prawie "całościowe" odgrywanie. Mam na myśli to, że poza mową, Gracze odgrywają również swoje postacie ruchami ciała. Po prostu Gracze nie siedzą sobie wygodnie.
Fragment pokoju, w którym gramy, zmienia się nagle w pokój noclegowy w karczmie. Gracze chodzą, siadają, można powiedzieć, że grają swoje postacie. Nawet miny, spojrzenia, no można powiedzieć, że praktycznie wszystko. Nawet w trakcie "siedzenia" mimika i gestykulacja odgrywa dużą rolę w odgrywaniu.
Muszę przyznać, że dzięki temu frajda z grania jest o wiele większa a i jakoś postacie tak stają się bardziej wyraziste.
__________________ Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum |