Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-02-2012, 22:12   #44
kanna
 
kanna's Avatar
 
Reputacja: 1 kanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputację
Rosalinda rozejrzała się po ich „obejściu”. Oczywiście, warunki były spartańskie i w niczym nie przypominały tych, do których Rosalinda przywykła. Była jednak elastyczną osobą i potrafiła się odnaleźć w róznych okolicznościach.

Zatrzymała posłańca Lamberta
- Znajdźcie mi, proszę, jakąś dziewczynę na służącą – powiedziała, uśmiechając się do mężczyzny – Wiem, że nie zajmujecie się takimi drobiazgami, ale liczę na waszą pomoc.
Nie szkodziło jej spróbować, jeśli nie on, to na pewno tamta kobieta z portu kogoś jej poleci.

Jej towarzyszki opuściły ją, pozwalająca na spokojne zapoznanie się z otoczeniem. Przynajmniej było tu sporo miejsca nie śmierdziało jak na statku.

Rosalinda bez pośpiechu wybrała najlepszą izbę, a resztę popołudnia wykorzystała na odświeżenie się i rozstawienie swoich rzeczy. Wyglądało na to, ze na razie tutaj będzie jej dom.

Posłaniec de Gotta stawił się, kiedy słońce chyliło się już ku zachodowi. Rosalinda poszła za nim i po kilku chwilach marszu stała przed Wicekrólem.
Skłoniła się z szacunkiem

- Dziękuję, że znaleźliście dla mnie czas – powiedziała.
 
__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.
kanna jest offline