Cytat:
Napisał Kauamarnica To ten saasza co go zabiłem uciekł do swojego statku czy do wraku? Bo ja myślałem, że jeden tam jest tylko we wraku. |
We wraku... i ty jesteś w tym wraku... coś nieściśle? Tych dwóch kolejnych jest w swoim statku, którzy wciąż żyją i strzelają. To jest tak, że jest wejście do jednego hangaru potem rozrzucone metalowe płyty i wejście do drugiego hangaru - tak oni wylądowali.
Tak, jeden we wraku. Ten, który cię trafił strzelał z aktywnego statku.