Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-02-2012, 10:43   #181
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Po chwili, która zaczynała wydawać się wiecznością, drzwi otwarły się z hukiem. Zaraz po tym zawiał silny wicher. Powstrzymało to napastników. Ale również namieszało w planach strzelcom. Z misternego wycelowania nici, gdy ręka na wietrze nagle zaczęła drgać. Z ognistych strzał pewnie też niewiele będzie. No, ale czekać też nie ma na co. Niziołek skupił się jeszcze raz na dwóch najbliższych przeciwnikach i natychmiast wystrzelił. Nie patrzył nawet w kogo i czy w ogóle trafił, tylko od razu zabrał się za przeładowanie broni. Jedynie jęk bólu świadczył, że pocisk doszedł celu. Jęk był jeden, więc pewnie i trafiony też był jeden. Drugi pocisk o dziwo musiał chybić. Głupi, głupi, głupi, magus[ - mówił coś po cichu pod nosem, przeładowując pistolety. Dla innych był to jednak jedynie niezrozumiały, niesłyszalny bełkot niezadowolenia. Po przeładowaniu wymierzył kolejny raz, tym razem nie celował dokładnie, po prostu działał jak najszybciej potrafił.
 
AJT jest offline