Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-11-2006, 15:05   #17
Lorn
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Alan
Już miał wejść, gdy w ostatniej chwili odwrócił się do grubasa zdobywając się na szczerość. Aż tu nagle dostając tarczą znalazł się na ulicy. Słowa zamarły w ustach, wypowiedzenie ich nie miało już sensu, pomyślał więc tylko.
- Nie zasługujesz na tą księgę, nigdy do ciebie nie wróci. Nie jesteś uczciwym człowiekiem. Dlatego prędzej zniszczę ją, niż ci ją przyniosę ty zapchlony knurze. - Wtedy dopiero poczuł się lepiej, podniósł brelok z ziemi, schował do kieszeni i rozejrzał się dookoła. Zapalił latarkę trzymaną w ręku i przeczesał teren szerokim snopem białego światła. Zobaczył dziewczynę wychodzącą zza rogu. Na jej pytanie spojrzał po sobie, a następnie na Blackera i znowu zwrócił wzrok ku dziewczynie.
Obserwując dalej otoczenie z nadzieją, że są dalej w tym samym świecie i mieście szedł powoli w jej stronę.
- A wyglądamy na takich, co by się zgubili? – zapytał z uśmiechem udając, że nic się nie stało. – Właściwie to zgubiliśmy książkę, nie widziałaś tu jakiejś przypadkiem? – skupił wzrok na jej twarzy i głosie próbując odczytać z nich emocje i prawdę.
 
Lorn jest offline