Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-02-2012, 08:35   #233
Kejsi2
 
Reputacja: 1 Kejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputację
Kiti udało się dogonić cel, choć nigdy nie była najlepsza w pościgach i zatrzymywaniu zbiegów. Wolała stać za resztą drużyny i leczyć podczas gdy reszta siekała, kroiła i goniła. Dogoniła zbiega i złapała za nogawkę. Zgodnie z planem zbieg upadł i szamotał się na ziemi. Położył się na ziemi zakrył głowę ramionami, wiec Kiti stała nad nim, warcząc i robiąc złego wilka. Po chwili Dirith wyszedł z knajpy, więc spojrzała na niego i pomachałą ogonem, zadowolona siebie, że udało się jej zatrzymać uciekiniera. Starała ię wyglądać na gangsta. Jeszcze trochę i przywyknie do drowa przywódcy Stada! Brrrr. Dirith porozmawiał z panem i nakopał mu. Dziwne metody miał te drow, nie były zbyt humanitarne. Ale w końcu w mieście krążyła klątwa meduzy. Może to miasto jest naprawdę przeklęte? Czy ono się przypadkiem Sodoma albo Gomora nie nazywa?
 
__________________
"Bóg stworzył świat. Szatan zobaczył, że świat jest dobry i zaniepokoił się trochę. Bóg stworzył człowieka. Szatan uśmiechnął się, machnał ręką i rzekł do siebie: eee spoko, będzie dobrze!" - Almena wyjaśnia drużynie stworzenie świata....:D
Kejsi2 jest offline