- Te skrzydła… Wyglądają jakoś nienaturalnie. Bardziej przypominają mi motyle skrzydła niż smoka. Może to przez ten kolor? – Osztan skomentował nowy szkic Nevisa. Chyba nic z niego nie będzie.
- Ale nie martw się druhu, mam pomysł. Zrobimy tak, weźmiemy linę i przywiążemy do niej siodło. Teraz trudniejsza część, musimy wejść na drzewo. Kiedy już wejdziemy na samą koronę spuścimy siodło na linie prosto na grzbiet smoka! |