Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-02-2012, 23:34   #11
Campo Viejo
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację
Masz rację, przeczytałem opieszale, ale też i co innego miałem na mysli i tu się kłania moje pisanie wniosków myśleniem na skróty. Może inaczej z tą logicznością. Czasami bywa i tak, że to miejsce do walki wybiera bohatera, a nie odwrotnie.

Cytat:
Pytaniem jest czy trzymamy się realizmu, czy bawimy się w jakąś holywoodzkość?
Myslę, że trzymamy się fantasy, tudzież fantastycznych gier fabularnych
Nie wszystkie filmy muszą być z Holywood a i nie wszystkie tam kręcone są przegięciem realizmu. Sam wyżej wspomniałem, jak to w filmach tworzone są mity choćby pojedynku rewolwerowego (tu akurat tak amerykańskiego jak i włoskiego kina westernowego).

Cytat:
Dla mnie taka "filmowa" walka nie jest ani porywająca, ani jej specjalnie długo nie pamiętam. Właśnie dlatego, że jest filmowa, że od samego poczatku do samego końca wiadomy jest wynik...
E tam przesadzasz nieco, a na dodatek argumentujesz to skrajnymi przykładami. Nikt nie powiedział, że trzeba się pozbyć realizmu. Nie wiem jak Ty, ale ja z pewnoscią zleciałbym na pysk to pierwszym celnym strzale podczas walki na dachu pociągu ( a na pewno za drugim), ale mój bohater, który mną nie jest wcale niekoniecznie. I nie piszę tu o graniu superbohaterami. I o to chodzi aby grać aby wyników nie przewidywać, lecz je osiągać. Grać w RPG niesmiertelnym bohaterem to pomyłka.

A mechanika, która wszystko wytrzyma sama w sobie jest naciągana, mimo że w każdej dzieki po prostu szczęściu wiele udać się może z rzeczy zwyczajnie inaczej jakby nieprawdopodobnych. Walka motorowa czy samochodowa na wzór Mad Maxa jest wcale naciągana do granic wytrzymałosci rzeczywistosci. Mechanika do takich scen i własnie walki samochodowej, do której można też podpiąć autorki opartej na choćby i Death Race, jest tu: http://lastinn.info/systemy-postapok...y-postapo.html (Dla MG: materiały postapo)
 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill
Campo Viejo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem