Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-02-2012, 12:33   #192
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Wszystko wskazywało na to, że słowa Katarzyny zawierają aż za dużo prawdy.
- Spróbujemy to nadrobić, jak się zamieszanie skończy - obiecał Gottwin, sam nie bardzo wierząc we własne słowa. Cmoknął kobietę w policzek, po czym załadował kuszę i wręczył ją swej towarzyszce.
- Gdy któryś się ruszy, to go zastrzel - powiedział. Kto jak kto, ale kislevitka powinna wiedzieć, jak się posługiwać bronią.

Miecz w dłoni, tarcza w dłoni... Warto załatwić tamtych, póki sobie leżą na grzbietach jak nie mogące się podnieść żuki. Jeśli który się podda - trudno, niech na razie żyje. A reszta niech się stawi przed obliczem Morra.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 28-02-2012 o 21:08.
Kerm jest offline