-Z tym dalekosiężnym planowaniem to bez przesady. Niektórzy już mi mówili, że myślę w trybie zero jedynkowym, ale nie zamierzam się pakować w gówno, jeżeli jestem w stanie je ominąć. Co do broni, to co potrzebujemy?
Odsapnął, pod czujnym okiem wokalistki, która jako jedyna nie była naćpana.
-Zero boosterów, wystarczy ja Dywizja podburzy trochę tłum. To będzie po części impreza masowa, a booster nie przejmie się przypadkowymi ofiarami. Jak jakichś zorganizujesz to ich osobiście zastrzelę.
Nie znosił tego ulicznego syfu, strzelającego dla zabawy, zabijającego dla zabawy, mordującego dla zabawy, gwałcącego dla zabawy...
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami. |