Wątek: Byle Do Przodu!
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-03-2012, 07:44   #280
Almena
 
Almena's Avatar
 
Reputacja: 1 Almena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputację
X
Barelard ;

Kiedy załączyłeś magiczne oświetlenie, ujrzałeś dość wąski, na 3m i na 2m wysoki korytarz, o ścianach dziwnie rzeźbionych w niezrozumiałe dla ciebie znaczki i figurki. I co dziwne – kiedy stało się jasno, nie zobaczyłeś żadnych ssss-tów [sithów?!]. W korytarzu panował bezruch, nic nie pełzało po podłodze czy ścianach ani suficie. Nie było żadnych węży.
– Ssssss... – odskoczyłeś ze zdumieniem, kiedy syk przesunął się z lewa na prawo, tuż za twoimi plecami!!!

Obejrzałeś się błyskawicznie – ściana ! Co do... ?! Syk przesunął się jakby tuż za tobą, ale za ścianą, i ucichł ! Niebawem z kolei zauważyłeś ruch na końcu korytarza, z półmroku wyłoniła się sylwetka wilka !

Barelard, Kiti;

Spotkaliście się w podejrzanym tunelu podejrzanej piramidy, gdzieś coś podejrzanie syczy. Nie mając nic lepszego do roboty [poza śmiercią głodową w tym labiryncie] ruszyliście przed siebie.Tunel prowadził was prosto, potem pojawiły się odnogi, plątanina korytarzy. Błądziliście w ciszy i ciemnościach rozświetlanych magią dość długo, aż wreszcie stanęliście u progu podejrzanej slai. Sala była bardzo duża i owalna, z kopułą na suficie, wejście do niej było otwartym zakończeniem korytarza, a wiec dość małe. Nad wejściem było coś napisane, wyskrobane koślawo. Barelard, uczony, poznał ten jerzyk ! « Ci, co tu wchodzicie, módlcie się przed klątwą ». Zajrzeliście do wnętrza pomieszczenia. Było puste – w centrum okrągła platforma a na niej wśród kości lśniło kilkanaście złotych czaszek ! Do platformy prowadził zawieszony w powietrzu chodnik, będący przeżeraniem podłogi waszego korytarza. Było podejrzanie cicho i spokojnie. U samego wejścia do sali, po obu stronach w ścianach korytarza zauważyliście podejrzane rzędy otworów. Ciekawe, ilu rzeczy nie zauważyliście...
X
 
__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.
Almena jest offline