X
Barelard ;
Kiedy załączyłeś magiczne oświetlenie, ujrzałeś dość wąski, na 3m i na 2m wysoki korytarz, o ścianach dziwnie rzeźbionych w niezrozumiałe dla ciebie znaczki i figurki. I co dziwne – kiedy stało się jasno, nie zobaczyłeś żadnych ssss-tów [sithów?!]. W korytarzu panował bezruch, nic nie pełzało po podłodze czy ścianach ani suficie. Nie było żadnych węży.
– Ssssss... – odskoczyłeś ze zdumieniem, kiedy syk przesunął się z lewa na prawo, tuż za twoimi plecami!!!
Obejrzałeś się błyskawicznie – ściana ! Co do... ?! Syk przesunął się jakby tuż za tobą, ale za ścianą, i ucichł ! Niebawem z kolei zauważyłeś ruch na końcu korytarza, z półmroku wyłoniła się sylwetka wilka !
Barelard, Kiti;
Spotkaliście się w podejrzanym tunelu podejrzanej piramidy, gdzieś coś podejrzanie syczy. Nie mając nic lepszego do roboty [poza śmiercią głodową w tym labiryncie] ruszyliście przed siebie.Tunel prowadził was prosto, potem pojawiły się odnogi, plątanina korytarzy. Błądziliście w ciszy i ciemnościach rozświetlanych magią dość długo, aż wreszcie stanęliście u progu podejrzanej slai. Sala była bardzo duża i owalna, z kopułą na suficie, wejście do niej było otwartym zakończeniem korytarza, a wiec dość małe. Nad wejściem było coś napisane, wyskrobane koślawo. Barelard, uczony, poznał ten jerzyk ! « Ci, co tu wchodzicie, módlcie się przed klątwą ». Zajrzeliście do wnętrza pomieszczenia. Było puste – w centrum okrągła platforma a na niej wśród kości lśniło kilkanaście złotych czaszek ! Do platformy prowadził zawieszony w powietrzu chodnik, będący przeżeraniem podłogi waszego korytarza. Było podejrzanie cicho i spokojnie. U samego wejścia do sali, po obu stronach w ścianach korytarza zauważyliście podejrzane rzędy otworów. Ciekawe, ilu rzeczy nie zauważyliście... X
__________________ - Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith. |