Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-03-2012, 10:26   #38
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Latający pojazd gładko wyladował na ubitej ziemi koło metalowego hangaru. Miejsce należało do szajki złodziei dla których swojego czasu kradł Quentin. Nie wyruchają go, wiedzieli że by ich zabił. Lekko unosząc się nad ziemią AV-ka wleciała pod blachy drobnego hangaru. Teddy już czekał popalając papierosa.

-Ładny sprzęt Bell.

-Bo specjalny.

-Mam go przechować czy coś podreperować.

-Na razie nie mam kasy. Na razie-
zaznaczył Quentin.

-Robota się szykuje? To po to ta AV-ka?

-Tak jakby, po prostu ją przechowaj. A słuchaj jest druga sprawa.

Teddy widocznie sie pobudził , oznaczało to zarobek.

-Musisz odzyskać dla mnie mojego Lincolna z Monrose. Stoi przed główną bramą.

-Zrobi się. Dasz kluczyki?

Bell rzucił je.

-Gdzie go podstawić?

-Pod mój dom.

Ted wiedział gdzie to. Kiedyś razem pili. Bell pożegnał się z złodziejem i wyszedł z położonego w oddali hangaru. Miał zamiar Wrócić do domu metrem, a w gdy będzie już w chacie coś zjeść.
 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 06-03-2012 o 13:01.
Pinn jest offline