Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-03-2012, 15:13   #212
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Okrzyk Roderyka nic, przynajmniej w tym momencie, nie zmieniał, jeśli chodzi o sytuację stojących na korytarzu bojowników z Chaosem. A raczej z jego przedstawicielami. Może poza jedną rzeczą - pięciu przeciwników łatwiej pokonać, niż trzydziestu. No i nie trzeba marnować na nich beczki spirytusu.

Kusza była naładowana od dawna.
Dobry wytwór z imperialnych manufaktur w Nuln. To, że przez jakiś czas znajdowała się w rękach zdrajcy, w niczym nie umniejszała jej wartości i skuteczności.

Przeciwnicy, najwyraźniej zaskoczeni faktem, że ktoś jeszcze śmie stawiać im czoła, zbliżali się niezbyt szybko, wbrew tradycyjnej taktyce zwierzoludzi - dopaść jak najszybciej wroga, bez względu na straty.
Gottwin spokojnie wycelował i znad ramienia Twardego strzelił w pierś znajdującego się w samym środku stwora.
Nawet gdyby bełt poszedł nieco w bok, to i tak w tym tłoku powinien trafić w któregoś z wrogów.
 
Kerm jest offline