Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-03-2012, 14:59   #110
Aeshadiv
 
Aeshadiv's Avatar
 
Reputacja: 1 Aeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputację
- Momencik. Krasnoludowie nie lubią chyba opuszczać miejsc których mają strzec. Dziwne to. Powiedział Albert mierząc latarnie z dołu do góry.

Podszedł do niej. Sprawdził czy drzwi nie są przypadkiem otwarte, albo czy nie świeci się tu gdzieś światło. Może ktoś tam jest, tylko nie chce się ujawniać...

W końcu po paru minutach zrezygnowany westchnął.
- Wino, Elektor, Latarnia... - przypomniał sobie słowa niziołka.

Oczy otworzyły mu się szerzej.
- Knut o tej latarni mówił niziołek! Ten co go na drodze spotkaliśmy. Tu jest z pewnością coś ważnego... Na razie chodźmy jednak do miasta egzekucja czekać nie będzie.
 

Ostatnio edytowane przez Aeshadiv : 08-03-2012 o 18:04.
Aeshadiv jest offline