Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-12-2006, 18:08   #24
Yelonek
 
Reputacja: 1 Yelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłośćYelonek ma wspaniałą przyszłość
Cytat:
Jest to pytanie w stylu "dlaczego uwazasz ze inni nie powinni mowic o czyms, o czym ty sam nie chcesz mowi?"
Damn it. Moja hipokryzja wyszła na jaw.


Solfelin, sprawiłeś że zwątpiłem, czy aby na pewno wytrzeźwiałem. Nie piszę aby Ci ubliżyć, poniżyć Cię, ale po prostu nie potrafię w tej kwestii trzymac języka za zębami.

Cytat:
Widzę, że macie własne zdanie na ten temat. Dobra, miejcie go.
Dziękuję za przyzwolenie :/

Cytat:
Zobaczymy po śmierci.
Jestem ateistą, nie interesuję się w żaden sposób dogmatami wiary i mam swoje zdanie na temat religii, którego z kolei nikomu nie narzucam. Więc moje pytanie: jak mam to odebrać? Jak mam się odnieść do tego zdania i kolejnych słów. Huh?

Cytat:
Życzę Wam miłego życia.
Bo może na pośmiertne nie macie już szans.
Wyrzuciłbym słowo "już", aby nie czuć się urażonym.

Cytat:
Doskonale wiem, o co chodzi. Ale Wy nie wiecie, o co mi.
Oświeć nas. Tfu! Oświeć mnie. Nie wypowiadam się za innych.

Cytat:
To jest zrządzenie losu; ustępuje więc głupim.
Liczyłem na inteligentną dyskusję a nie na oklepany frazes. "Mądry" człowiek potrafi przekazać o co mu chodzi. Poprzedni cytat świadczył, że Ty pojąłeś o co nam biega... Jaki wniosek?

Cytat:
Ale wiedzcie, że nie będę tolerował tego, że sami się pogrążacie. Na własną prośbę się niszczycie.
Wolność słowa obowiązuje. Szanuję Twoją opinię, ale i Ty uszanuj moją, a nie na siłę mnie przekonuj. Podaj sensowne argumenty.


Czyżbyśmy poruszyli jakieś nowe tabu?
 
__________________
I Don't Care If Your World Is Ending Today
'Cause I Wasn't Invited To It Anyway
Yelonek jest offline