Troszkę ponaginałem czas, by wszystko mi zagrało. Post miałem przygotowany wcześniej i musiałem go troszkę zmodyfikować. Mam nadzieję, że moje manipulacje czasem nie są zbyt rzucające się w oczy i absurdalne.
Zakładam przy tym wszystkim, że Bell wejdzie choć na chwilę na górę by sprawdzić co się dzieje w jego mieszkaniu i stąd jego spóźnienie.
Co dalej zależy od was.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman |