Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-03-2012, 18:23   #8
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Łup był całkiem dobry jak na kompletny brak ryzyka, ale widząc taką szansę, jaka się przed nim rozpościerała, byłby głupcem, gdyby z niej nie skorzystał. Zanim jednakże do tego doszło, założył na palec znaleziony pierścień. Intuicja nie mogła go mylić, a jeśli należał do niego, to takie zachowanie nie mogło skończyć się niczym paskudnym.
No dobra, mogło, ale bez ryzyka nie było szans niczego osiągnąć na tym świecie.
Potem, już w wiosce, wykorzystując nikłe światło przesączające się przez okna i szpary w domach, spróbował zszyć swoją ranę, najpierw ją przemywając czystą wodą. Nic innego nie było w jego zasięgu. To także nigdy nie mogło być jego dziedziną, nie znał się na ranach, ale za to w tym przypadku nadrabiał zręcznością. Potem owinął to wszystko czystą dzianiną, będąc gotowym do dalszego działania.

Początkowo chciał tylko przespać się w jakiejś stodole i przed świtem ruszyć dalej, ale dziwaczne zachowanie chłopów dało mu inną szansę. Wybrał największą, wyglądającą na najbogatszą chatę, z której także wyszli ludzie i skierował się ku niej, starannie trzymając się ciemności. Miał zamiar poszukać wszystkiego, co mogło się przydać - nie tylko pieniędzy, ale także broni, worka lub podróżnego plecaka, być może jakichś map, choć bardzo w nie wątpił. Nie czuł z tego powodu wyrzutów sumienia, to też była jakaś wskazówka.
Myśl o zostawieniu im za to wszystko choć kilku srebrników przyszła do jego głowy jako ta ostateczna, gdyby przypadkiem znalazł w środku coś na prawdę wartościowego dla niego. Nie chciał jednakże tracić na to dużo czasu, zamiast tego mając jeszcze ochotę zajrzeć do stajni, zanim tutejsi skończą te swoje modły, czy cokolwiek to było.
 
Sekal jest offline