Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-03-2012, 19:33   #416
Makotto
 
Makotto's Avatar
 
Reputacja: 1 Makotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znanyMakotto wkrótce będzie znany
Leo skrzywił się, widząc jak dziewczyna oszalała. Cóż, na jej miejscu nie jeden oszalałby w o wiele bardziej niekontrolowany sposób. Nie zmieniało to jednak faktu, że właśnie stała się ich wrogiem. On sam pokryty był prostymi opatrunkami, powoli nasiąkającymi krwią.

Bestia, przeklętą bestią, a nie kobietą. Łowczy powoli zaczynał mieć tego wszystkiego dość. Walczył jak żołnierz, zmagał się z intrygami niczym przeklęty szpieg i był świadkiem paktowania z mutantmi. Wszystko to sprawiło że początkowy cel ich misji zniknął gdzieś w oddali.

A teraz wrócił, ociekający krwią i poraniony. Dlatego też Leo uniósł łuk i wypuścił strzałę, celując w mocno pokiereszowany łeb potwora. Czy mógł liczyć na ten jeden uśmiech szczęścia?
 
__________________
Hello.
My name is Inigo Montoya.
You killed my father.
Prepare to die...

Ostatnio edytowane przez Makotto : 13-03-2012 o 19:35.
Makotto jest offline