Wątek: Zabójca Trolli
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-03-2012, 21:58   #25
Nefarius
 
Nefarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Nefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputacjęNefarius ma wspaniałą reputację
Duingan pociągnął nosem. Brew lekko mu zadrżała. Cierpliwość nie była jego mocną stroną. Jak zresztą u każdego krasnoluda. Z początku chciał być miły. Grzecznie odmówił natrętowi, ten jednak nie bardzo zrozumiał, że czasem warto odpuścić, szczególnie jeśli ma się do czynienia z szaleńcem bez skrupułów i litości.
-Wypierdalaj mi sprzed oczu, bo zaraz do utoczonej juchy przez mój miecz dodam kolejne pięć litrów...- warknął złowrogo Duingan nie przyjmując do siebie takiego scenariusza, w którym człek w dalszym ciągu będzie próbował kusić go i nakręcać na sprzedaż broni. Ciekaw był również, czy jego kompani, którzy pozostali przy stoliku zainterweniują jeśli brodacz rozłupie łepetynę nieudolnemu kupcowi, czy też dość szanują swoje życie i zdrowie by pozostać biernymi na ewentualny wybuch złości Zabójcy trolli. Khazad złapał za ucho kufla. Miał prosty plan. Jeśli jego groźba nie podziała, błyskawicznym i bezwzględnym ciosem kuflem miał zamiar przekonać osobnika, że marny z niego handlarz i zwyczajnie powinien odpuścić, kiedy ktoś mówi stanowcze 'nie'.
 
__________________
A na sektorach, śląski koran, spora sfora fanów śląskiej dumy, znów wszyscy na Ruch katować głosowe struny!
Nefarius jest offline