Alan - Nie wiem czy chcemy tam iść, to miejsce jest jakieÅ› dziwne, to nie jest Londyn prawda… - powiedziaÅ‚ do piegowatej dziewczyny stojÄ…cej przed nimi. WysÅ‚uchaÅ‚ jej odpowiedzi i zwróciÅ‚ siÄ™ do Blackera. - Chcesz siÄ™ tam przejść, czy masz jakieÅ› inne plany? Równie dobrze możemy zapomnieć o tej sprawie i spróbować wydostać siÄ™ z tego bajzlu jakÄ…Å› innÄ… drogÄ…… |