Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-03-2012, 22:58   #35
Eyriashka
 
Eyriashka's Avatar
 
Reputacja: 1 Eyriashka ma z czego być dumnyEyriashka ma z czego być dumnyEyriashka ma z czego być dumnyEyriashka ma z czego być dumnyEyriashka ma z czego być dumnyEyriashka ma z czego być dumnyEyriashka ma z czego być dumnyEyriashka ma z czego być dumnyEyriashka ma z czego być dumnyEyriashka ma z czego być dumnyEyriashka ma z czego być dumny
Tak, zdecydowanie kobiety to same nieszczęście na misjach. Bądź człowieku mądry i poprzydzielaj zadania tak, by każda miała obstawę i mogła zabłysnąć jako gwiazdka.
- Wyjaśnijmy sobie coś, Blackwood - w kilku krokach stanął twarzą w twarz ze szpiegiem. Chyba można było to nazwać tzw. postawą agresywną: proste plecy, pierś wypięta, kontakt wzrokowy, głos obniżony - Nieprofesjonalny jesteś ty twierdzący, że skoro panienka Joe chce iść bawić się we włamywaczy to panienka Joe to dostanie. Mógłbyś mieć chociaż tyle jaj, by się jej postawić.
Po czym odwrócił spojrzenie do Lilly.
- Z całym szacunkiem, słodziutka, nie widzę cię w roli czujki w tych spodniach - zasugerował sztucznie łagodnym głosem, że tak wątłe ciałko nie nadaje się do przerzucania zawartości szaf. Na zakończenie wsadził sobie papieros między zęby i ruszył do drzwi, które z żałosnym jękiem ustąpiły pod nagłym szarpnięciem. Przynajmniej nikt nie będzie Joshowi zadawał niewygodnych pytań skąd to limo pod okiem.
Nadal wściekły Denninson wbił spojrzenie w Joan. Kobiety przodem.
 
__________________
Life is a bitch. Sometimes I think it even might be a redhead with a bad case of short temper.

Ostatnio edytowane przez Eyriashka : 24-03-2012 o 23:11.
Eyriashka jest offline