Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-03-2012, 12:22   #13
Ulli
Konto usunięte
 
Ulli's Avatar
 
Reputacja: 1 Ulli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputacjęUlli ma wspaniałą reputację
Jeszcze przed wyjazdem w karczmie Ulli ściągnął kaptur i przedstawił się jak nakazywał dobry obyczaj. Pomyślał że skoro mieli spędzić razem sporo czasu warto by wiedzieli z kim dzielą trudy.
Jedno musiał przyznać, elfowi udało się zgromadzić całkiem sporo dziwaków. Szczególnie ten Nathander sprawiał wrażenie wariata, ale cóż było robić. Nie wybierało się współpracowników.
Mury miejskie pożegnał z wyraźną ulgą. Za plecami zostawiał co prawda dobrze znane sobie kąty, ale też oskarżenia o pobicie i spodziewaną zemstę rajcy.
Znalazł sobie miejsce na wozie jak większość najemników. Nie rozmawiał w tym czasie z nikim, bo i o czym. Dawne życie chciał zostawić za sobą a w nowym na razie nie działo się nic ciekawego. Inni załoganci widać wyszli z podobnych założeń.

Gdy w końcu zatrzymali się na postój Ulli zszedł z wozu. Nie bardzo wiedział co z sobą zrobić. Jako mieszczuch nie znał się ani na rozbijaniu obozu, ani na opiece nad zwierzętami.
- Woda?- odpowiedział rycerzowi- nie jestem sługą Taala żebym potrafił ją znaleźć, ale jak już ją znajdziecie to chętnie pomogę jej nanieść.

Postanowił być przydatny.
 
__________________
Zawsze zgadzać się z Clutterbane!
Ulli jest offline