X
Zadzwonił nagle telefon. Elsevir odebrał, zdumiony.
- Witam... uhum... Ehe... Tak, rozumiem... Zaraz się tam udam i go odnajdę.
Elf rozłączył się.
- Zawracaj - skierował do gnomiego kapitana zeppelina. X
__________________ - Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith. |