Melka wrzuciła polano do paleniska. Chwile potem w izbie zakotłowało się, słychać było jakieś krzyki, warczenie, stukoty, jęki, odgłosy uderzeń.
Lata (no, kilka lat) doświadczeń na praskich podwórkach spowodowały, że dziewczynka zareagowała błyskawicznie i automatycznie – nie miała gdzie uciekać, więc skuliła się i wcisnęła się w kąt izby, żeby przypadkiem nie oberwać w zamieszaniu.
Kiedy po kilku długich godzinach otworzyła zaciśnięte mocno powieki jej oczkom ukazała się siedząca na środku izby Justynka. Krew ściekała jej po ramieniu - wyglądała zupełnie jak Metody, kiedy przyszedł wieczorem do domu, całkiem biały na buzi. „Zarobiłem kosą od tego skurwiela” powiedział, a potem zwalił się na kanapę. Mamusia była bardzo przestraszona, tak przestraszona, że nie krzyczała nawet na niego, ze zachlapał wszystko krwią. Siedząca pod stołem w pokoju Mela dokładnie widziała, co rodzice potem robili z bratem.
Mela bardzo bała się krwi – swojej. U innych ludzi nie robiła na niej wrażenia. Wyszła z kąta i podbiegła do Justynka. Powinna szukać bandaży, jak mamusia, ale kluczyk Justynki był chyba lepszy… Zamknął ładnie rany Puśka.
Wyjęła kluczyk z rączki Justynki, ta nie protestowała, Metody tez nie protestował, jak mamusia cięła mu ulubiona kurtkę, Melkę by chyba wyrzucił z domu na zawsze za coś takiego… - Zamknij się – powiedziała przekręcając kluczyk nad ramieniem dziewczynki dokładnie tak samo, jak to wcześniej robiła Justynka. - Opuść głowę. Nisko, nisko, Tomek, pomóż! – krzyknęła na chłopca, bo Justynka nie słuchała.. jakaś taka miękka – Nogi do góry, głowa nisko. Tak trzeba, jak skurwiel zarobi kosą – wytłumaczyła.
Rozejrzała się, szukając wzrokiem Tomka, który jakoś nie przychodził. Zamiast niego zobaczyła Piotrka stojącego na Puśku. Robił mu krzywdę! Melka się wściekła. - Złaź z niego! Złaź! – zawołała zrywając się na nogi – Zostaw mojego psa! – skoczyła w stronę Piotrka, 22 kilogramy wściekłej furii, starając się go zepchnąć z leżącego psa. – Zostaw go! - starała się walnąć i kopnąć Piotrka w siusiaka, tak jak bracia ją uczyli.
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.
Ostatnio edytowane przez kanna : 30-03-2012 o 13:25.
|