Na wstępie proszę, o wybaczenie podwójnego posta w komentarzach, ale ważne jest by gracze przeczytali to nim zaczną buszować w temacie sesji :].
Po 1. - otrzymałem do tej pory jedynie dwa PM z deklaracjami ekwipunku. Od Feataura i Glyswena. Przed napisaniem pierwszego posta proszę o przesłanie mi spisu.
Po 2. Zanim jeszcze do samego posta przejdziemy - sprawa z avatarem. Proszę aby wasze obrazy nie przekraczały rozmiarów 150x230. Proszę o ich odpowiednią edycję.
Po 3. Lubię posty rozbudowane, wzbogacane o retrospekcje i odniesienia do tego co piszę , a nie jedynie do bieżących wydarzeń. To storytelling + gramy w świecie pochodzącym z lubianej przez nas serii książek - wydaje mi się, że dzięki temu mniej więcej orientujecie się na co , jako inkwizytorzy, możecie sobie pozwolić. Chce dać wam dużo swobody w budowaniu postów - jeśli będę miał jakieś uwagi na pewni je zgłoszę. Jeśli wy będziecie mieć bardziej szczegółowe pytania - śmiało pisać.
Dbajcie o stylistykę swoich postów i starajcie się budować nimi odpowiedni klimat.
Po 4. Już co do samych spraw "wewnątrz grupy" - najstarszym inkwizytorem z waszej piątki jest Xavier [Feataur]. Tuż za nim Alinard [GreK]. Co za tym idzie, należy te postacie traktować jako inkwizytorów prowadzących. Ich opinia i zdanie jest bardzo ważne. Chyba nie muszę tej zasady tłumaczyć, skoro wszyscy czytaliśmy książki, prawda ?:].
Po 5. Jest was piątka [ jak się ułożyło
] - nie wyobrażam sobie szczerze mówiąc, abyście wszędzie mieli chodzić całą "bandą" i przesłuchiwać podejrzanych, mieszkańców czy wykonywać inne zadania...Starajcie się sami dzielić "obowiązkami". W pierwszym poście dałem wam wiele miejsca na "dotarcie się" postaci. Tak abyście mogli jakoś znormalizować stosunki między sobą. Przedstawiliście co, kto może wiedzieć [
GLYSWEN CZEKAMY NA CIEBIE Z TYM DALEJ ^_^] o waszych bohaterach, jednak to pierwsze posty zazwyczaj determinują stosunki między nimi.
Po 6. wszystkie dialogi spisywać będziemy na google.doc. Wyślę odpowiedni link na wasze e-maile. Proszę więc je sprawdzić i zerknąć do dokumentu :]
A teraz wybaczcie, mili moi... Ale czuje się gotowy by w końcu udać się na spoczynek... Na szczęście nie wieczny :].