| Kolejny pretekst do wyłudzenia mnóstwa pieniędzy od graczy. Znów dziesiątki podręczników, każdy rozbity na rasy, klasy, profesje, miasta, potwory itd itp... A tak naprawdę żaden nie wnosząc nic nowego, za to wynoszący wszystko z portfeli zainteresowanych.
Najlepszym przykładem tej złodziejskiej machiny jaką Wizards napędza, jest wydanie edycji 3.5 w momencie gdy edycja 4 już była opracowywana.
Jeśli system jest niedoskonały, to moim zdaniem wystarczy wypuszczać darmowe erraty które nałożą odpowiednie korekty i pozwolą dalej go rozwijać, ale oczywiście taki zabieg zabija biznes i ucina dopływ pieniędzy :P Dlatego po wydaniu wszystkich starych pomysłów w nowym systemie, prędzej czy później trzeba wymyślić jeszcze nowszy system by móc po raz kolejny te same śmieci sprzedać pod inną przykrywką.
Sam zatrzymałem się na edycji 3.0 i 3.5, przez długi czas mając za złe Wizards za to że wydałem majątek na podręczniki do edycji 3.0 którą wraz z wydaniem kolejnej edycji, przestali wspierać. Jednym słowem chcąc być na bieżąco z tym co wydają, pozostało mi wyrzucić stare podręczniki robiąc tym samym miejsce na nowe. Mnie osobiście takie zabiegi irytują, mimo tego że doskonale rozumiem iż pieniądz rządzi światem na dzień dzisiejszy, dlatego sam na wstępie skreślam kolejne nowości wypuszczane pod banderą D&D bo to tylko kolejne wyłudzacze gotówki.
__________________
... |